W czwartek 6 października odbyliśmy podróż
do gospodarstwa Ekorab
w Jasieniu w powiecie staszowskim. Wizyta rozpoczęła się od zapoznania nas
ze specyfiką gospodarstwa ekologicznego oraz uprawianymi przez państwa Charów roślinami: orkiszem, płaskurką, amarantusem, lnicznikiem.
w Jasieniu w powiecie staszowskim. Wizyta rozpoczęła się od zapoznania nas
ze specyfiką gospodarstwa ekologicznego oraz uprawianymi przez państwa Charów roślinami: orkiszem, płaskurką, amarantusem, lnicznikiem.
Następnie podzieliliśmy się na dwie grupy. Nasza ekipa zaczęła
od zapoznania się z recepturą pieczenia bułek z mąki orkiszowej, po czym sami upiekliśmy własne pieczywa. Degustowaliśmy, także wyroby państwa Charów m.in. masło, dżem malinowy i ogórki. Wiemy, że druga grupa oprócz bułek poznała tajniki wyrabiania twarogu, sera podpuszczkowego i masła.
Gospodarz opowiadał o swoim zainteresowaniu do rolnictwa. Gospodarstwo, które
liczy 16 hektarów odziedziczył po
rodzicach. Pan Bogdan pokazał nam
maszyny rolnicze, których używa do uprawy pól i do przetwarzania
zboża. Dokładnie wytłumaczył jak działają poszczególne urządzenia. Wiele z nich pochodzi jeszcze z okresu II wojny
światowej.
Później poszliśmy do sadu
spróbować ekologicznych jabłek i zapoznaliśmy się
z dwoma krówkami i jagniątkiem. Na pamiątkę rolnik pozwolił nam zerwać ze swojego pola ciekawe zboże - amarantus. Każdy z nas dostał również mała dynię
o nazwie Hokaido.
z dwoma krówkami i jagniątkiem. Na pamiątkę rolnik pozwolił nam zerwać ze swojego pola ciekawe zboże - amarantus. Każdy z nas dostał również mała dynię
o nazwie Hokaido.
Miłą niespodzianką okazał się grill. Były
kiełbaski, pieczone ziemniaczki
i ciepła herbatka z różnych ziół. Państwo Charowie zajmują się również agroturystyką i zapraszają na wakacje. Wszystkie produkty, których próbowaliśmy były wyłącznie ekologiczne. Gospodarze Ekorabu wszystko uprawiają sami, jedyne co kupują to sól kamienną lub himalajską.
i ciepła herbatka z różnych ziół. Państwo Charowie zajmują się również agroturystyką i zapraszają na wakacje. Wszystkie produkty, których próbowaliśmy były wyłącznie ekologiczne. Gospodarze Ekorabu wszystko uprawiają sami, jedyne co kupują to sól kamienną lub himalajską.